Ciasteczka brownie z pomarańczą
Intensywnie czekoladowe, pachnące aromatyczną pomarańczą, z kontrastującą kolorem i smakiem białą czekoladą. Chrupiące z zewnątrz, mięciutkie i mocno czekoladowe w środku. Banalnie proste ciasteczka brownie polecają się na świąteczne rozpieszczanie!
Składniki
ciasteczka brownie
- masło 60 g
- czekolada 50 g
- sok i skórka z ½ pomarańczy
- cukier brązowy 50 g
- cukier biały 50 g
- jajko 1 sztuka
- mąka 120 g
- kakao 20 g
- proszek do pieczenia 1 łyżeczka
- sól szczypta
dodatki
- czekolada biała (kawałki lub dropsy) 30 g
- skórka z ½ pomarańczy
Wykonanie
- Rozpuść masło wraz z cukrem włóż razem do odpowiedniej miski, a następnie do mikrofalówki na pół minuty. Wyjmij, przemieszaj zawartość i włóż do mikrofalówki na kolejne 30 sekund. Oczywiście możesz to wszystko zrobić w rondelku, na kuchence, ale tak jest o wiele prościej i szybciej.
- Wyjmij miskę z mikrofalówki, wrzuć połamaną na kosteczki gorzką czekoladę. Pozwól by przez kilka minut rozpuszczała się pod wpływem ciepła, dodaj skórkę i sok z pomarańczy, delikatnie zamieszaj.
- Upewnij się, że masa nie jest gorąca i wbij do niej jajko, wymieszaj. Następnie dodaj składniki suche : sól, kakao oraz mąkę. Połącz do uzyskania gładkiej, jednolitej konsystencji. Na koniec dodaj kawałki białej czekolady.Nawet jeśli pod koniec miesza się ciężko, nie obawiaj się, że mąki jest za dużo.
- Wstaw ciasteczkową masę na minimum pół godziny do lodówki (ewentualnie na 15 minut do zamrażarki). Schłodzona przed pieczeniem masa będzie się wolniej roztapiać w piekarniku - w efekcie Twoje ciasteczka będą mięciutkie i wilgotne w środku a chrupiące na zewnątrz!
- Piekarnik rozgrzej do 175°C, termoobieg. Ze schłodzonego ciasta odmierz równe kulki, wielkości orzecha włoskiego i układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piecz około 11-12 minut. Wyjmij z piekarnika i pozostaw na blaszce na 10 minut. Jeśli chcesz, posyp solą i skórką z pomarańczy. Następnie przełóż na talerz lub kratę i pozwól ostygnąć całkowicie.W momencie wyjmowania z piekarnika ciasteczka mają mieć zarumienione boki, ale być wciąż miękkie w środku - zastygną podczas studzenie na blaszce i dopiero wtedy zyskają finalną konsystencję!